Zabawa - "Pychówka" - Pan Od Fikołków Nauczyciel WF

Witajcie w piąteczek, na zakończenie tygodnia podsyłam propozycję zabawy - "Pychówka".   Pychówka to drewniana  łódź, a jej nazwa pochodzi od techniki pływania, polegającej na odpychaniu się od dna długim wiosłem lub tyczką. A że mieszkam  w regionie gdzie płynie najdłuższa rzeka w Polsce czyli Wisła to takich pychówek u nas pełno, więc dlatego taka nazwa.                                 Wracając do zabawy, przechodzę do omówienia.                                                                      Przybory: obręcze HULA HOP, tyczki slalomowe - ilość 2 obręcze i 1 tyczka na drużynę.                                                                     Przebieg zabawy: Podział na 10 drużyn po 2 osoby każda. Każda drużyna posiada "PYCHÓWKĘ"-(2 obręcze Hula Hop) i "WIOSŁO" - (tyczka slalomowa).                                      Ustawienie drużyn w rzędach na liniach końcowych boiska do siatkówki przed swoją PYCHÓWKĄ. Na sygnał lub komendę  START pierwsze osoby trzymające WIOSŁO  wskakują na PYCHÓWKĘ czyli w pierwszą obręcz potem w drugą obręcz , po czym za pomocą  tyczki czyli WIOSŁA przestawiają tą tylną obręcz na początek i znowu sytuacja się powtarza. Właśnie w taki sposób odbywa się wyścig PYCHÓWEK. Zawodnicy mają do pokonania wyznaczony dystans z powrotem na linię STARTU po czym przekazują WIOSŁO drugiej osobie z zespołu i zabawa zaczyna się od nowa.      Wygrywa zespół który jak najszybciej pokona wyznaczoną trasę swoją PYCHÓWKĄ.                                                               W następnym wpisie czyli jutro pojawi się modyfikacja tej zabawy.  U mnie dzieciaki zadowolone, uśmiechy na ich twarzach dodają kopniaka motywacyjnego do dalszych działań.